autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2014-04-14
blog czytało: 330114
wpisów: 45
komentarzy: 77
budynek:
wolnostojący, parterowy z poddaszem użytkowym bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy:
Poręba koło Myślenic
|
|
ARCHIWUM2014 lipiecWitajcie ! Dawno nie pisałam o moich postępach ale wyszło to z braku czasu za dużo się u mnie dzieje,zastanawiam się czasem czy ktoś nie odprawia jakiś czarów przeciw mnie,bo takich zawirowań już dawno nie miałam.Musiałam zrobić remont łazienki w mieszkaniu zaczął się szybko ale rozciągnął się w czasie i trwa do dziś,to już czwarty tydzień . Ciężko wytrzymać bez łazienki uwierzcie mi na słowo,ale nieważne .Na budowie tynki prawie skończone,prawie bo panowie zapomnieli wytynkować kominy,pewnie myśleli że się nie zorientujemy więc przyjdą kończyć w poniedziałek.Hydraulicy przychodzą montować piec i ogrzewanie podłogowe a po tym tygodniu wylewki,choć pan od wylewek już przekłada termin także dobrze się zapowiada.A oprócz tego wydaje mi się że poprawek nie ma końca wiecznie coś wychodzi nowego.Ciekawa jestem jak Wy sobie radzicie bo ja myślę że razem z mężem zaczęliśmy budować dom sami,np zyskałam nową umiejętność cięcia kamienia na maszynie.Ale zostałam postawiona pod murem bo mąż siedział na kominie i oznajmił mi że nie zejdzie żeby przyciąć kamień więc mam zrobić to ja.Wzięłam ten kamień i się pomodliłam bo już widziałam oczami wyobrazni jak mi maszyna wyrywa kamień i obcina mi palce,ale udało się i nawet niezle mi to idzie.Dziś też ciełam styropian na czapki kominów.Myślę że jak skończymy Agatkę to będę niezłym fachowcem.Czekam jeszcze na przyłącz prądu potem na drenaż a reszta to już własnymi ręcoma oby nie oszaleć a do tego dzieci wiecznie chorują normalnie nie wiadomo w co ręce włożyć.Ale reasumując oko się cieszy jak domek rośnie bo będzie tylko nasz,nie mogę się doczekać kiedy będę sobie siedzieć na tarasie i pić poranną kawkę ta myśl mnie napędza do działania.Pozdrawiam Wszystkich budujących i życzę powodzenia w dalszych pracach. 26.07.2014, 23:58
Tytuł: Nie poddawaj się :)
Kobietko juz tyle wytrzymałaś to dasz radę..już bliżej niż dalej:) wygląda na to, że jesteśmy na tym samym etapie.. 3maj się i pozdrawiam ;) 27.07.2014, 17:08
Tytuł: :)
DZIĘKUJĘ ZA DOBRE SŁOWO TO BARDZO POMAGA .SERDECZNIE POZDRAWIAM na tym kominie powiększaliśmy jeszcze czapkę.
29.07.2014, 23:56
Tytuł: Kamień
Ale fajnie wygląda. bardzo mi się podoba co prawda ja mam ciemny marmolit ale nie odpuszczę tej części na elewacji bo moim zdaniem to dodaje jeszcze więcej uroku agatce. Dziękuję za info o tynkach i mam nadzieję że i mi uda się znaleźć za rozsądną cenę. Pozdrawiam, trzymam kciuki za dalsze prace a dokładniej za ich płynność (i jednocześnie brak tzw robót dodatkowych) 30.07.2014, 08:22
Tytuł: kamień
Cieszę się że Ci się podoba,roboty przy tym było,ale uważam że warto było tylko jak pomyślę o kominku że go jeszcze trzeba obłożyć to już się boję ile to mnie pracy będzie kosztowało.Ale przecież to na całe życie to chyba warto się pomęczyć.Anusiak życzę Ci dobrych tynkarzy bo ja znowu miałam kilkukrotne poprawki,czasem to mi się wydaje że dobrzy fachowcy wyginęli .Serdecznie pozdrawiam i powodzenia w dalszych pracach. 30.07.2014, 20:18
Tytuł: ładne kominy
Nebesciutka pięknie Wam te kominy wyszły. Prawdopodobnie się skuszę na obkładanie moich. Trzymam kciuki za dalsze Wasze prace. Masz już pomysł na łazienkę dolna i górna? 31.07.2014, 10:27
Tytuł: łazienki
Berymoniczko jeśli chodzi o łazienki to górnej jakiś projekt w głowie mi się rysuje jeśli chodzi o dolną to ja mam tylko wc bo niestety ja buduję agatkę tę pierwszą i nad tym boleje.Póki co pomysł na łazienkę straciłam na rzecz mieszkania bo po miesiącu remontu zbliżam się do końca.Ale warto było tyle czekać bo łazienka będzie piękna,przy okazji poznałam (a w zasadzie to mój znajomy,ale nie wpadłam na to)dobrego i taniego fliziarza i mam zamiar wykorzystać go do robót w domu.Łazienkę górną tak jak pisałam mniej więcej mam w głowie,jak zauważyłaś mam ją w innym miejscu niż na projekcie,będzie o wiele większa,więc zmieszczę w niej i wannę i natrysk i duuużą umywalkę.Żałuję tylko że nie będę mieć natrysku na dole,ale jak kupowałam projekt to nie było jeszcze agatki II.Ale trudno może gdy już będę stara to choć nogi będę miała zdrowe żeby wyjść na górę by się umyć,a jak nie to się będę wietrzyć przed domem.(to tak dla śmiechu ) 11.08.2014, 22:53
Tytuł: :)
Nebeska witam ja zagubiona w akcji:). Piękne tynki i ta ścianka w kuchni. Jeśli chodzi o mycie na dole to zawsze można pomóc sobie ogrodowym szalufem:)Pozdrawiam i do miłego! 12.08.2014, 11:04
Tytuł: :)
Berymoniczko nigdy nie jest za pózno by zostać morsem także wszystko przedemną .Ostatnio pożałowałam bo przy rozruchu pieca razem z hydraulikiem stwierdzilismy że trzeba było kotłownie wsadzić do garazu,bo niestety pomieszczenie na kotłownie jest przewidziane na piec gazowy a u mnie na tej wsi gazu nie ma (chyba że sama go wykopie)więc mam piec węglowy no i trochę ciasno w kotłowni.A tak jak by była w garażu to by można ubikację było powiększyć i zrobić ten upragniony prysznic.Ale mądry polak po szkodzie,ciekawe ile jeszcze takich wtop zaliczę. ARCHIWUM WPISÓW |
Serwis nebeska.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez nebeska.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies